



TAM, GDZIE ARTYSTYCZA DUSZA GRA...
Artystyczna dusza musi mieszkać w artystycznym wnętrzu inaczej, cóż - męczy się niewiarygodnie i ciągle szuka swojego miejsca. Tak było i tu.
Piękna kamienica sprzed wojny – Stary Mokotów. Wszystko pięknie, tyle że po wojnie zostały wydzielone klitki mieszkalne za nic mające szacunku do dawnej przestrzeni i świetności.
Po pierwsze padły mury. Przewietrzyliśmy wnętrze otwierając trochę szerzej okna w tym wnętrzu – zdjęliśmy warstwy tynków lepików i parkietów z lat siedemdziesiątych i oczom naszym ukazało się piękne, naturalne wnętrze pełne światła a nie ścian.
Miało być trochę loftowo z nutą wiejską – żeby oswoić lekko ten przemysłowy charakter.
Bohaterem sypialni miał się stać fotel retro w czarno-białą pepitkę i wokół niego snuliśmy naszą opowieść. Jasne kolory ścian i odsłonięte cegły oraz lustrzane fronty zabudowy kuchennej dodały jeszcze przestrzenności. Mieszkanie cały czas obrasta w rzeczy, ale tak powstają wnętrza najbardziej Swojskie – a o to właśnie chodziło inwestorce – podróżującej często, żeby po powrocie czuć że to jest TO miejsce.
PROJEKT
METAMORFOZA WNĘTRZ W STAREJ KAMIENICY
GDZIE
WARSZAWA,
STARY MOKOTÓW
KIEDY
2011