



POKÓJ
MARZEŃ
To wnętrze zdecydowanie najbliższe memu sercu, bo mieszkają w nim moje własne dzieci.
Pokój, który już tyle razy się zmieniał, że mam wrażenie, jakby to były 3 różne miejsca gdzie wzrastały moje dzieci.
Na początku były to oczywiście kolory bardzo niemowlęce - beże, szarości rozbielone meblami. Wszystko niczym błogi sen niemowlaka.
Potem pojawiało się coraz więcej mebli, łóżek książek , zabawek - no i dzieci rzecz jasna;)
Aż do decyzji o D R E W N I A N E J ścianie meble wędrowały , a dzieci to potulnie akceptowały.
Finalnie strzałem w dziesiątkę, który zupełnie odmienił to wnętrze , była właśnie okładzina ze starych desek od Regalii ( #regaliapolskamanufaktura ).
Ta sama ściana , a przeniosła nas w góry, na mazury, na koniec świata tam , gdzie chcemy być. Do tego szare łóżka i jasna zabudowa na książki i industrialne biurko.
Dzieci kochają to miejsce - i chociaż już kilka drzazg powyciągaliśmy z rąk i nóg - to wiąż jest to nasza ulubiona "ścianka".
PROJEKT
METAMORFOZA POKOJU
DZIECI
GDZIE
WARSZAWA ,
PRAGA
KIEDY
2011-2021